53293
Book
In basket
10 podróży na 10 lat Festiwalu: Piotr Chmieliński „Zdobywanie Amazonki” – wspomnienie historycznej wyprawy Piotra Chmielińskiego, pierwszego człowieka, który zdołał przepłynąć Amazonkę od źródeł do ujścia. Jacek Hugo-Bader „Jadę szosą po kobiercach, upadam w pszenicę” – błyskotliwy reportaż z przejazdu przez wszystkie kraje Azji Środkowej. Elżbieta Dzikowska „Vilcabamba – ostatnia stolica Inków” – wspomnienie jednej z najważniejszych wypraw polskich odkrywców spisaną specjalnie na potrzeby tej książki. Marek Kamiński „Odkryć swoją Północ”- próbuje ukazać drogę do własnego wnętrza, opisując podróże do najbardziej odludnych miejsc naszego globu. Olgierd Budrewicz „Yap, czyli Alamakota” – pełna humoru relacja z podróży na wyspę Yap na Pacyfiku, do kraju o dziwacznym statusie, lilipucich rozmiarach i osobliwych obyczajach. Piotr Pustelnik „Być jak Mallory!” – refleksja dojrzałego himalaisty nad sensem życia i zdobywania. Pustelnik zadaje pytanie czy Mallory był pierwszy na dachu świata przed Hillarym. Romuald Koperski „W krainie Czukczów” – relacją z zimowej, nieprawdopodobnej ekspedycji samochodowej. Esencja podróży i poczucia humoru. Prof. Zdzisław Jan Ryn „Rapa Nui – kraj Człowieka-Ptaka” – autor przyglądając się Wyspie Wielkanocnej prowadzi nas do szerszej refleksji nad kondycją świata. Dziś przed wyspą i jej mieszkańcami czeka trudny wybór. Janusz Kasza „Wszystkie drogi prowadzą do Sturgis” – już od połowy lipca na amerykańskich drogach i higwayach pojawiają się grupy właścicieli jednośladów całego świata. Wojciech Jagielski „W Ventersdorpie bez zmian” – intymny portret miasteczka Ventersdorp w RPA jego mieszkańców.
Availability:
Wypożyczalnia Buk
There are copies available to loan: sygn. 91 (1 egz.)
Notes:
General note
Na stronie tytowej i okładce logo Festiwalu Podróżników 3 Żywioły, na okładce: 10 lat Trzech Żywiołów.
Na stronie tytułówej autograf Marka Tomalika.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again